Polpak

niedziela, 15 grudnia 2013

Monitory AudioSolutions Euphony 40







Wstęp
O kolumnach litewskiej manufaktury z Wilna AudioSolutions pisałem niedawno TUTAJ przy okazji testu dużych podłogówek Rhapsody 80. Niestety, kiedy przyszedł czas ich zwrotu do polskiego dystrybutora musiałem walczyć sam ze sobą, a następnie użyć całej silnej woli, aby je wreszcie oddać. Bowiem Rhapsody 80 mają tak wybornie wspaniały (a nawet referencyjny) dźwięk, że prawdziwie uzależnia – czynią to jak najsilniejszy narkotyk. Zresztą w swych odczuciach nie jestem odosobniony, bo rozmawiałem z kilkoma osobami, które także niedawno gościły u siebie na odsłuchach owe kolumny – potwierdziły one moje spostrzeżenia, przy czym ich silna wola okazała się słabsza od mojej i Rhapsody 80 pozostały u nich na stałe.

Kolumny AudioSolutions były prezentowane podczas tegorocznej warszawskiej wystawy Audio Show przez polskiego dystrybutora Premium Sound z Gdańska. Gościł tam też ich litewski konstruktor - pan Gediminas Gaidelis, z którym można było swobodnie porozmawiać o jego projektach, produktach i poglądach na tzw. sprawę audio. Do mnie zaś przybyły na testy monitory AudioSolutions Euphony 40.

Wrażenia ogólne i budowa
Kolekcja AudioSolutions obejmuje dwie główne linie: podstawową Euphony i wyższą Rhapsody. W przygotowaniu jest referencyjna Wentage. Model Euphony 40 jest natomiast najniższym w firmowej ofercie; w Polsce kosztuje około 3 500 zł – 4 000 (w zależności od wykończenia forniru), czyli nie jest to sprzęt „budżetowy” w powszechnym znaczeniu tego słowa. Zresztą wystarczy rzucić okiem na Euphony 40 – od razu widać, że ma się do czynienia z zaawansowaną i wysoce przemyślaną konstrukcją.

Euphony 40 są zbudowane bardzo klasycznie. To prosta skrzynka, z kątami prostymi ścianek i tradycyjnym montażem. Jedyną ekstrawagancją jest lekkie ścięcie przednich pionowych rantów. Fornir z naturalnego drewna (sześć wybarwień do wyboru) położony jest bardzo starannie i estetycznie. Z tyłu zamontowane są solidne, pojedyncze terminale głośnikowe. Co istotne (i niestety, coraz rzadsze), litewskie monitory są konstrukcją zamkniętą, czyli innymi słowy – nie jest wentylowana ujściem (rurą) bass-refleksu. 

Informacje, które ujawnia producent na temat monitorów są więcej niż skąpe – są lakoniczne jak jednowyrazowe komunikaty mieszkańców starożytnej Lakonii. Na firmowych stronach można przeczytać jedynie, że jest to konstrukcja o świetnym stosunku jakości do ceny oraz, iż wykorzystano w niej doświadczenia zdobyte przy projektowaniu wyższych modeli, zapewniając dzięki temu spójny charakter brzmienia. I tyle. AudioSolutions nie ujawnia żadnych innych danych – nie wiadomo więc, jakie konkretnie używane są głośniki, jaka jest budowa zwrotnicy, etc. Jednakowoż po odkręceniu koszów głośników okazało się, co następuje. Zastosowane głośniki średnio-niskotonowe to zaprojektowane w Danii Peerless 830656 o średnicy 5 ¼ cala z papierową membraną, zaś wysokotonowe to także duńskie Scan-Speak D2604/830000. Nieźle.




Monitory stoją na podstawach szwedzkiej firmy Solid Tech


Fornir z naturalnego drewna położony jest równo i estetycznie - wybornie

AudioSolutions - the Art and Science of Speakers Engineering 

Pojedyncze, złocone terminale głośnikowe


Na górze zamontowano duńskie Scan-Speak D2604/830000


A na dole - Peerless 830656

Obudowa typu zamkniętego sowicie wypchana jest watą

Monitory Euphony 40 prezentują się wyśmienicie


Od lewej: kolumny Vienna Acoustics Mozart Grand, Martin Logan ElectroMotion ESL i AudioSolutions Euphony 40

Wrażenia dźwiękowe
Tak jak prosta jest budowa kolumn oraz skąpy ich opis na firmowych stronach, tak ich dźwięk jest tego antytezą – jest niezwykle plastyczny i bogaty. Eufoniczny, można napisać – posiłkując się przy okazji ich słuszną nazwą własną.

Bardzo lubię tzw. monitorowe granie, które zazwyczaj charakteryzuje się doskonałą stereofonią oraz wyborną lokalizacją źródeł pozornych, a także najczęściej wspaniałą separacją dźwięku. Nie inaczej jest w Euphony 40 – ich przekaz jest pierwszorzędnie transparentny, bez problemu buduje bardzo szeroką scenę i, co istotne, również głęboką. Słuchacz ma poczucie nieomal trójwymiarowości przekazu – instrumenty i wokale są wyraźnie zogniskowane w punkcie przestrzeni (każdy w swoim - ściśle określonym), mają odpowiednio proporcjonalny wymiar, a także, co najważniejsze – dużą masę własną oraz sugestywny obrys konturów i słyszalny pogłos. To są cechy przynależne do wysokiej klasy hi-fi. Jednocześnie dźwięk jest przyjemny w odsłuchu, z pełną paletą barw, o dobrym timingu oraz nad wyraz miłej barwie (w stosunku do klasy cenowej monitorów) – subtelnie ciepłej, ale nie ocieplonej, nie słodkiej.

Zamknięta budowa kolumn powoduje ciekawy efekt dźwiękowy – ogólny przekaz jest mocny i bogaty, a niskie tony paradoksalnie  - silne i rytmiczne. Bardzo energetyczne i co ciekawe – szybkie oraz sprężyste.

Litewskie monitory każdy styl muzyczny, czy to ostry rock, czy oniryczna pianistyka, traktują z podobną atencją – wydobywają z nagrań, to co w nich najlepsze, pokazują całość muzyki, a nie skupiają się na szczegółach, co nie oznacza, że kolumny nie są detaliczne, bo są, lecz to, że holistyczny wymiar dźwięku, jego czar i wszelaki wymiar są priorytetem. Innymi słowy, Euphony 40 pokazują, to co najważniejsze w muzyce – jej substancję, plastyczność i klimat. Niemniej jednak, średnica jest pokazywana dobitnie i mocno. Sugestywnie, a nawet żywiołowo - jest gęsta i esencjonalna. Bardzo przekonująca wyrazistym nastrojem i wiarygodnym dźwiękiem. Euphony 40 odkrywają prawdziwe piękno muzyki – są pod tym względem doskonałe. Czarujące monitory!

Szanowny Czytelnik na pewno zorientował się, że dźwięk opisywanych monitorów piszącemu te słowa bardzo przypadł do gustu. Tak powinny brzmieć dobrze skonstruowane monitory w rozsądnej cenie. Wyróżnia je rasowy dźwięk, podany w kulturalnej i eufonicznej sygnaturze. 

Podsumowanie
1. AudioSolutions Euphony 40 to monitory o prostej, klasycznej budowie zewnętrznej, lecz o pięknym montażu i podobnym wysokogatunkowym wykonaniu. Referencyjnym wykończeniu – drewniany fornir (w sześciu dowolnych wybarwieniach) położony jest mistrzowsko.

2. Zastosowane głośniki średnio-niskotonowe to zaprojektowane w Danii Peereless 830656 – o średnicy 5 ¼ cala z papierową membraną, zaś wysokotonowe to duńskie Scan-Speak D2604/83000. Z tyłu znajdują się pojedyncze terminale głośnikowe. Monitory są typu zamkniętego – nie mają wyjścia bass-refleksu. Budowniczy kolumn AudioSolutions, pan Gediminas Gaidelis, słusznie kieruje uwagę w stronę sprawdzonych konwencjonalnych rozwiązań techniczno-montazowych – tradycyjnych, aczkolwiek bardzo korzystnych dla ostatecznego dźwięku.

3. Dźwięk litewskich monitorów jest pełny, bogaty i bardzo plastyczny – szczególnie dotyczy to średnicy. Ta jest niezwykle rozbudowana i esencjonalna. Najbardziej pasuje tu słowo: eufoniczna. Euphony 40 mają przyjemną barwę brzmienia – subtelnie ocieploną, miłą dla ucha. Klimatyczną i muzykalną.

4. Monitory wydobywają sublimat nagrań - docierają do głębi sensu dźwięku oraz ujawniają prawdziwe piękno muzyki. Odsłuchy w ich towarzystwie to wspaniałe przeżycie, chociaż jest to dopiero podstawowa oferta firmy AudioSolutions. Polecam każdemu, bo to są wyjątkowo udane głośniki.

5. Polska cena kształtuje się pomiędzy 3 500 – 4 000 zł – w zależności od wykończenia. Jest to uczciwa propozycja patrząc na podobne konstrukcje produkowane na Zachodzie.


Sprzęt używany podczas testu
Wzmacniacze: Hegel H100 (test TU), Dayens Ampino (test TU), a także komplet przedwzmacniacza i dwóch monofonicznych końcówek mocy Rotel RC-03/Rotel RB-03/Rotel RB-03.
Kolumny: Vienna Acoustics Mozart Grand, Studio16 Hertz Canto Two (test TU), Pylon Topaz 15 (test TU), a także Martin Logan ElectroMotion ESL i Pylon Topaz Monitor.
Źródła cyfrowe: odtwarzacz Musical Fidelity A1 CD-PRO, iPad 3 Apple (test TU) oraz NuForce Air DAC (test TU), a także Hegel HD25 (test TU) oraz Schiit Bifrost (test TU).
Serwer muzyczny: CocktailAudio X30 (test TU).
Komputery: McBook Apple i Lenovo ThinkPad X230.
Gramofony: Clearaudio Emotion i Pro-Ject RPM 5.1 (test TU).
Przedwzmacniacze gramofonowe: Ri-Audio PH-1 (test TU), Pro-Ject Phono Box S i Xindak LP-1.
Wkładki gramofonowe: Audio-Technica AT-F3/III (test TU), Ortofon 2M Blue oraz Clearaudio Aurum Classic Wood.
Słuchawki: Marshall Major Black (test TU), HiFMan HE-300 (test TU) oraz Sennheiser HD650 z kablem Ear Stream (test TU).
Wzmacniacze słuchawkowe: Musical Fidelity X-Can v.3 (test TU) z zasilaczem ULPS Tomanek (test TU).
Okablowanie: Audiomica Laboratory, DC-Components (test TU) i Nameless (test TU).
Akcesoria: podstawki pod monitory Solid Tech, panele akustyczne Vicoustic Wave Wood (10. sztuk) na ścianach (test TU), podstawa antywibracyjna Rogoz-Audio 3SG40 (test TU) pod gramofonem, stopy antywibracyjne BW40 Rogoz-Audio (test TU) pod wzmacniaczem oraz zatyczki do gniazd RCA Sevenrods Dust Caps RCA (test TU), a także reduktor zakłóceń sieci elektrycznej DC-Blocker DCB1 firmy Tomanek (test TU).

Dane techniczne dostępne są na stronie polskiego dystrybutora marki AudioSolutions - firmy Premium Sound TUTAJ.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz będzie oczekiwać na moderację